PREMIERA: 15 stycznia 2011 Teatr Muzyczny Roma
Obsada i bilety na poszczególne dni dostępne na stronie na bilety.teatrroma.p
Spektakl „Tuwim dla dorosłych” to pełen dowcipu i swady portret Juliana Tuwima, poety o bardzo wyrazistej postawie wobec życia, ludzkich przywar, obyczajowości, polityki.
Owo sarkastyczne, nonszalanckie podejście było charakterystyczne dla znacznej części jego twórczości, zwłaszcza z okresu 20-lecia międzywojennego. Był to czas tak mitologizowanej przez poetę młodości, czas „Pikadora” (kawiarni literackiej, której był współzałożycielem), „Qui Pro Quo”, „Czarnego Kota” i innych rozsianych po Warszawie kabaretów, wreszcie czas „Skamandra” – legendarnej grupy poetyckiej założonej przez Juliana Tuwima, a także Antoniego Słonimskiego, Jana Lechonia, Kazimierza Wierzyńskiego i Jarosława Iwaszkiewicza. „Skamander” miał przemożny wpływ na życie artystyczne, jak również obyczajowe i towarzyskie w całym 20-leciu międzywojennym.
Julian Tuwim był reprezentantem liberalnej inteligencji warszawskiej, szydził z zacofania, mieszczańskiego kołtuństwa, kultu materialistycznych wartości. Przeszedł ewolucję od krytyki pewnych elementów rzeczywistości politycznej, do całkowitej niezgody na rządy sanacyjnych elit, kiedy w latach trzydziestych zaczęły one niebezpiecznie zbliżać się do ugrupowań o programie antysemickim i faszystowskim.
Spektakl „Tuwim dla dorosłych” ukazuje najpierw zachłyśnięcie się światem przez młodego poetę, a następnie jego narastający dystans artysty wobec rzeczywistości i coraz większą dezaprobatę dla obserwowanych mechanizmów społecznych. Ma też przedstawienie drugiego – poza samym poetą – bohatera. Jest nim… Warszawa. Ukochane miasto, do którego Tuwim wracał – wydawało by się – wbrew rozsądkowi, wiedziony czystą poetycką intuicją. Albo miłością.
Proponujemy wybór utworów z różnych tuwimowskich „szuflad”. Spektakl jest też przesycony klimatem bliskim poecie – klimatem witalizmu, radości życia, dowcipu i… odrobiny melancholii. Znalazły się w nim (w formie piosenek) zarówno teksty satyryczne, jak i liryczne, a wszystko to przetykane jest fragmentami wierszy i prozy. (źródło: teatrroma.pl)
Recenzja: